Mróz wita (trop wielkanocny)

Mors et Vita duello

conflixere mirando

Dux vitae mortuus

regnat vivus

(Victimae paschali laudes)

024icon-wp

I

Na nic rządkami kłów wschodziły wsiane ząbki

Próżno kiełkują i się wyiglają chwiejnie

Powstając pnąc się piętrząc cienkie ostrza

 

Nazbyt to sypki cud tych ciał krystalizacja

Niebohaterskich piskląt wylęg nie da sił

zmiażdży go słońca głaz spopieli mrozu grill

026szron-wp025igly-dwp027szron-wp

 

II

0-041lightsword-kwp

Uczył się życia chłód oblewał jego kształty

każdy włos czupryn klepał, czesał i prostował

brał miary z szyj i głów, czynił odlewy z ciał

żeby je w sobie mieć i może przy nich ożyć

 

Płodził mimikry-gry wykrywał ciał bez krwi

figury i wytapiał skraplał i wytaczał

cyrk czworonogów zoo krów tu kot lodogłów

pikotrąb słoń sęp kruk szablodziób soplorożec

 

Kładł wały kłód grzebienie gór i kry zatory

stawiał szkła mury krat zapory szczerzył noże

Szczuł żądła kolce ciskał haki strzały słał

ostrzył maczety cienko do niewidzialności

027brona-kwp 

036ostre-dkwp

038log-kwp 038maczeta-kwp ??????????????????????????????? 041crossingweapons-dwp ???????????????????????????????   ??????????????????????????????? 091bialykruk-kwp 070dwakoty-kwp146krowa-kwp

 

 

III

 

Nie wie jak zrobić krok w pradawny świeży proch

Stąpnie na szczudle utkwi by chwiejnie stać bez stóp

i tylko będzie dźwiękiem szedł kul nóg kry-kry

kris-kris matowym cichym

 

Nie mogąc iść nie spełniłby swej roli

fordanser mrozu więc na ostre goni

w skoku i wzlocie w groźnym zastygając

salto mortale zada nieustający cios

 

Przeciwko tak drapieżnej bestii z mroku

Ociekającej jadem szklanych drzazg nie starczy

cierpliwa wieczna jasność której światło

też kradł zanim go trwaniem swym rozproszyć mogło

012kolano-kwp

077krok-kwp 021skok-kwp 022skok-kwp  066deathdance-kwp 070dd-2kwp  034bestia-kwp 106bestia-kwp

IV  

Stal z mgły dopiero inkarnacja rosy

z łez jako miecz zlodzona ta dopiero

biała się broń skrzyżuje sama z tym legionem

który ma wróg las pik bagnetów dzid i kos

 

A przeciw jeden miecz tyle że większy

niż ujawniona światu ręka bojownika

który objawia tę swą część co włada bronią

 

Gdyż dłoń co działa mieczem winna być widoma

kryć ją by zakrawało na magii cud niemądry

grę niekrólewską mało honorową

??????????????????????????????? ??????????????????????????????? 056mors-et-vita-duel-kwp 087duel+kwp ??????????????????????????????? 109duel-kwp 115duel-kwp ??????????????????????????????? 119duel-kwp 120duel-kwp 121duel-d-kwp 126duel-sky-kwp

V

Mrozwita36ostre 082life-kwp 037maska

 

Wzrok nie wie gdzie jest ruch

bo tempa się mieszają

a zmierzch udaje brzask

 

Broni się Jedno łamliwe ludzkie

życie zawsze jedno zawsze kruche

zawsze nowe

 

027ice-grass-icon

=============================================

© zdjęcia 20-23 stycznia 2013

© tekst 20.01.-16.03.2013

Reklama

Informacje o Andrzej Dąbrówka

Tenured professor, Institute of Literary Research (Polish Academy of Sciences), Warsaw.
Ten wpis został opublikowany w kategorii nature, photography, poetry i oznaczony tagami , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

12 odpowiedzi na „Mróz wita (trop wielkanocny)

  1. Mróz wita

    Mors et Vita duello
    conflixere mirando
    Dux vite mortuus
    regnat vivus

    (Victimae paschali laudes)

    I

    Na nic rządkami kłów wschodziły wsiane ząbki
    Próżno kiełkują i się wyiglają chwiejnie
    Powstając pnąc się piętrząc cienkie ostrza

    Nazbyt to sypki cud tych ciał krystalizacja
    Niebohaterskich piskląt wylęg nie da sił
    zmiażdży go słońca głaz spopieli mrozu grill

    II

    Uczył się życia chłód oblewał jego kształty
    każdy włos czupryn klepał, czesał i prostował
    brał miary z szyj i głów, czynił odlewy z ciał
    żeby je w sobie mieć i może przy nich ożyć

    Płodził mimikry-gry wykrywał ciał bez krwi
    figury i wytapiał skraplał i wytaczał
    cyrk czworonogów zoo krów tu kot lodogłów
    pikotrąb słoń sęp kruk szablodziób soplorożec

    Kładł wały kłód grzebienie gór i kry zatory
    stawiał szkła mury krat zapory szczerzył noże
    Szczuł żądła kolce ciskał haki strzały słał
    ostrzył maczety cienko do niewidzialności

    III

    Nie wie jak zrobić krok w pradawny świeży proch
    Stąpnie na szczudle utkwi by chwiejnie stać bez stóp
    i tylko będzie dźwiękiem szedł kul nóg kry-kry
    kris-kris matowym cichym

    Nie mogąc iść nie spełniłby swej roli
    fordanser mrozu więc na ostre goni
    w skoku i wzlocie w groźnym zastygając
    salto mortale zada nieustający cios

    Przeciwko tak drapieżnej bestii z mroku
    Ociekającej jadem szklanych drzazg nie starczy
    cierpliwa wieczna jasność której światło
    też kradł zanim go trwaniem swym rozproszyć mogło

    IV

    Stal z mgły dopiero inkarnacja rosy
    z łez jako miecz zlodzona ta dopiero
    Biała się broń skrzyżuje sama z tym legionem
    Który ma wróg las pik bagnetów dzid i kos

    A przeciw jeden miecz tyle że większy
    niż ujawniona światu ręka bojownika
    który objawia tę swą część co włada bronią

    Gdyż dłoń co działa mieczem winna być widoma
    kryć ją by zakrawało na magii cud niemądry
    grę niekrólewską mało honorową

    V

    Wzrok nie wie gdzie jest ruch
    bo tempa się mieszają
    a zmierzch udaje brzask

    Broni się Jedno łamliwe ludzkie
    życie zawsze jedno zawsze kruche
    zawsze nowe

  2. Strof pisze:

    Czekają

    Na białym postronku chodzi zamarzła kukułka
    i jeszcze słychać od wewnątrz miarowe bicie zegara;
    gorące na igliwiu zostały oddechy szkła.

    Przybita przestrzeń do równiny, dalej
    rzeka. (Nie cofnie się przed niczym, nawet
    gdy za błotnym paznokciem zdrapany lód).

    I łodzie nie wypłyną. Podniesione dzioby
    na skostniałej fali piją z chmur powietrze
    na wiosenny umór.

    Ni biec, ni czekać. Matowieje
    skóra lodu pod stopą, na krótko zakwita
    okrzyk dnia na płótnie. Już.

    Odkopują szczątki słońca lisy białe
    jak splot snu. A na nas pędy
    czekają; tak, one czekają na nas. Wyrastają z nas.

    Ale w kryształkach widać już wiosnę 🙂

    Pozdrawiam zatem wiosennie
    Strof

    • W kryształkach wszystko widać

      krótką przeszłość
      ciągłą teraźniejszość

      i dwa albo trzy jutra

      trzeba tylko zaglądać
      do kolejnych szybek

      ile szybek – tyle czasów

  3. Trochę okoliczności opisałem na Goldenline, dodając kilka fotek, które tu się nie zmieściły (w ogóle mam ich ponad dwie setki, selekcja trwała wiele godzin)
    http://www.goldenline.pl/forum/3219678/mroz-wita/s/1#53635296

  4. Ta strofa sekwencji w przekładzie X Stanisława Grochowskiego
    3. Śmierć i Żywot zbyt przeciwną – Bitwę zwiedli, bardzo dziwną;
    Żywot, choć umarł prawdziwie – Zabity, wszelako żywie.

  5. Andrzej Dąbrówka says: commenting the About-page of the blogger Studio Nem
    http://studionem.wordpress.com/about/
    April 2, 2013 at 12:31 pm

    I have to learn making animation video from my photos, for some topics pictures need to be arranged to a movie. My first plan would be a video of the duel between two ice swords like here: https://adabrowka.files.wordpress.com/2013/03/118duel-d-kwp.jpg?w=1280&h=1962
    I have more than one hundred photos of this crossing swords, from different angles, if you managed to put all of them one after another with their crossing point in the center of the frame, it would make a great movie.
    Reply

    studio Nem says:
    April 3, 2013 at 5:10 am

    Wow! this is a beautiful picture and your video idea sounds great. Good luck with the project and let me know if I can help in anyway 🙂 .

    AD’s answer:
    I don’t think I’ll ever bring it so far to make videos, taking into account my present and future professional obligations. I „recognized” in the weird forms of icicles a duel scene because I’m writing a scholarly paper about the motif of the duel between Death and Life („mors et vita” in the quoted Easter sequence) and about its applications in dialogues and dramas of the Middle Ages. The paper is announced in the program of the congress of the International Society for the Study of Medieval Theater:
    http://www.sitm.amu.edu.pl/

    So, the best way you could help would be making it for me…

    I am giving photos and the idea (explained in the poem-part of my post), you make the video, we put it on the market and we share the millions we’ll earn fifty-fifty.

    Otherwise I continue to make animations my way: by force of metaphor and imagination.

  6. studio Nem pisze:

    Cool..it’s a plan. I am kind of working on a few projects right now, but would love to work on this with you. Are these all the pictures or do you have more? I will have to go through them first to see what I can do and how I can go about it. Also, I couldn/t understand your poem because Google translate did do such a great job :(.

    If you are serious about this you can email me at – studionem.animations@gmail.com. I guess the best way for me to access the pictures would be if you upload them in a flickr account or something of that sort and send me the link.

    Let’s see where this takes us 🙂

    • I sent you an e-mail with the address of the catalog with 151 photos to review.
      Because of their weight I sent only those which were compressed to about 0,1 MB, the originals are about 2-3 MB each, it would take many hours to send all of them. That will happen if we go on.
      Only about 10 have the full weight, you can judge their optical quality.
      The compressed set gives you an impression of their topics and structure.
      They were made on 3 days, 20, 21 and 28 January, but only the last set was made in good weather conditions (sunny day).
      About 50 are depicting the duel, which should be the final part of the movie. The others are preparations of the dueling parties: the frost is learning the shapes of the buds, branches and builds different figures (cat, bird, etc.) and weapons. The hoarfrost creations (part I) appear useless, and ice is being chosen as main weapon.
      I extend this scenario later, but it is not quite useless to have a look at the Google translation, the word associations can trigger some activity of your imagination.
      The coming three days are full meetings and lectures, so I come back to our plan not earlier than Saturday night.

  7. Sam tekst (bez fotografii) ukazał się w czasopiśmie „Podkowiański Magazyn Kulturalny” (71, wiosna-lato 2014) http://www.podkowianskimagazyn.pl/index71.htm
    Link bezpośredni
    http://www.podkowianskimagazyn.pl/nr71/wiersze71_2.htm

  8. Naukowe opracowanie tematu mors et vita w artykule
    https://www.academia.edu/30720569/Trop_wielkanocny
    Trop wielkanocny, [rozdział w:] Staropolskie zwierciadło. Dawne widowiska polskie z perspektywy współczesnej, (red.) Patryk Kencki, Jacek Kopciński, Wyd. UKSW Warszawa 2015: 79-93; ISBN ISBN 978-83-64181-92-4 (wersja drukowana) ISBN 978-83-64181-93-1 (wersja elektroniczna)

    Click to access dabrowka_trop_wielkanocny_2015.pdf

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s